W świetle ostatnich protestów organizowanych w całej Polsce po decyzji ws. zastosowania niewspółmiernego do czynów środka aresztu dla aktywistki LGBT, tematy homofobii i praw osób LGBT wysuwają się na pierwszy plan w dyskursie publicznym. Jeszcze w tym roku Polska zyskała niechlubny tytuł homofobicznego lidera Unii Europejskiej. Zyskaliśmy go w najważniejszym europejskim rankingu, dotyczącym badań poziomu równouprawnienia osób LGBT pod względem praktyki prawnej i prawodawstwa. W Polsce codziennie dochodzi do aktów dyskryminacji i przemocy wobec osób LGBT. Bulwersującym jest też fakt ciągłej dostępności w Polsce pseudoterapii konwersyjnej. W żadnych międzynarodowych klasyfikacjach chorób i zaburzeń nie ma zapisu, który definiowałby orientację homoseksualną jako chorobę.
W 2016 roku Parlament Europejski przyjął raport, w którym m.in. zaleca się państwom Unii Europejskiej zaniechanie stosowania terapii konwersyjnej. Mimo to w Polsce jest ona dostępna i funkcjonuje wiele ośrodków oferujących terapię konwersyjną, która ma pomóc „wyleczyć się z homoseksualizmu”.
Stanowisko naukowe jest stanowcze w tej kwestii – nie da się zmienić orientacji seksualnej. W kwestii przyczyn wykształcenia się orientacji homoseksualnej badania genetyczne wskazują na możliwy udział czynników genetycznych, związanych z różnymi chromosomami i wieloma genami, jednak nie udało, jak dotąd, zidentyfikować takich konkretnych genów. Zgodność wśród bliźniąt jednojajowych co do ich orientacji seksualnej oceniono w szerokich, choć wysokich granicach na 30-60%, co podkreśla wagę czynników genetycznych. Podaje się także związki orientacji seksualnej z wielkością różnych struktur mózgu (spoidła przedniego mózgu, spoidła wielkiego, wybranych jąder w obrębie podwzgórza). Otrzymywane wyniki sugerują na związek orientacji seksualnej z rozwojem mózgu, w którym ważnym czynnikiem pośredniczącym są czynniki hormonalne działające w okresie przedporodowym w łonie matki.
Homoseksualizm nie jest też niczym wyjątkowym i nienaturalnym w przyrodzie. Kontakty homoseksualne utrzymuje aż 1500 gatunków zwierząt, m.in. lwy, żyrafy, małpy.
Szacuje się, że osoby homoseksualne stanowią około 2 proc. społeczeństwa, a wszystkie mniejszości seksualne tj: osoby biseksualne i transseksualne, to około 5-6 proc. Zatem w Polsce, gdzie liczba ludności to około 38 mln, liczba osób homoseksualnych może wynosić około 700 tys. ludzi, a wszystkie osoby LGBT to około 2 mln. Instytucjonalizacja związków jednopłciowych to kwestia, która powinna być naturalnym etapem zmian cywilizacyjnych. Faktem jest, że rola i kształt małżeństwa zmieniały się na przestrzeni dziejów. Obecnie polskie prawo w sytuacjach związków jednopłciowych udaje, że mamy do czynienia z dwojgiem obcych sobie ludzi. W odniesieniu do wielu skutków prawnych jakie dotykają życie prywatne osób w związkach jednopłciowych na co dzień, już dziś powinniśmy uznawać takie małżeństwa.
Jako Młodzi .Nowocześni uważamy, że każdy z nas powinien mieć równe prawa, niezależnie od orientacji seksualnej.
