Obecnie Polska znajduje się na szarym końcu w Europie w kwestii dostępności do broni palnej. Ilość broni w Polsce na 100 mieszkańców wynosi zaledwie 2,5, co umiejscawia nas na samym końcu Unii Europejskiej. Dla porównania w Szwajcarii taki wynik wynosi około 27 sztuk broni.
Obywatele powinni mieć prawo do obrony, więc nasze stanowisko stoi po stronie liberalizacji dostępu do broni palnej. Obecnie możliwość zdobycia broni posiadają jedynie osoby mieszczące się w ścisłych klasach, które w praktyce uniemożliwiają zakup broni do celów ochrony osobistej. Aby ułatwić Polakom wejście w posiadanie broni należy zlikwidować kategoryzację pozwoleń, tak, by broń mogła być kupowana także w celach obronnych.
Kolejnym problemem przy pozyskiwaniu pozwolenia na broń w Polsce jest monopol Polskiego Związku Strzelectwa Polskiego na egzaminację i patenty dla zezwoleń sportowych. Prowadzi to do tego, że monopolista sam ustala według własnego widzimisię ceny uzyskania zezwolenia.
Obecnie wydawanie zezwoleń na broń leży w kompetencjach komendanta Komendy Wojewódzkiej Policji, lecz w interesie policji nie leży, aby dostępność do broni palnej była większa, więc postulujemy przeniesienie tego zadania na Marszałka Województwa.
A Wy co myślicie o obecnym prawie uzyskiwania zezwoleń? Powinno ono zostać zliberalizowane, czy może pozostać w obecnym stanie?