Równi i równiejsi.

Kilka dni temu na łamach „Gazety Wyborczej” ukazał się reportaż o kobiecie, która miała być molestowana w dzieciństwie przez syna Jacka Kurskiego – Zdzisława. Historia ta jest oburzająca nie tylko z powodu ogromnej krzywdy, która ją spotkała, ale również dlatego, że nikt nie poniósł odpowiedzialności za ten czyn.

Dziewczyna miała być wykorzystywana seksualnie przez syna Kurskiego podczas wspólnych wakacyjnych wyjazdów – obie rodziny dzieliły leśniczówkę. Prokurator, która zajmowała się sprawą początkowo twierdziła, że jest ono na tyle jasna, że na pewno skończy się w sądzie. Niestety, nie doszło do tego – śledztwo zostało umorzone dwukrotnie, a wspomniana prokurator zmieniła zupełnie zdanie, stwierdzając ostatecznie, że brak jest wystarczających dowodów. Tymczasem zeznania kobiety nie tylko były dokładne, ale również ocenione przez psychologa pod kątem wiarygodności. Co więcej, matka Zdzisława Kurskiego na początku uwierzyła kobiecie i sama przyznała, że nie chce, by jej syn skrzywdził jeszcze kogoś – zmieniła jednak zdanie w trakcie śledztwa.

Nie mamy wątpliwości, że gdyby podejrzanym o wykorzystywanie seksualne dziecka był syn polityka opozycyjnego, sprawa miałaby zupełnie inne zakończenie. Nie bez podstawy są też sugestie, że śledztwo zostało umorzone przez „koneksje” Jacka Kurskiego na Pomorzu. Sprawa powinna była trafić do sądu, gdzie ostatecznie zostałyby wyjaśnione wszelkie wątpliwości. Wykorzystana kobieta nie zaznała więc żadnej sprawiedliwości, ani zadośćuczynienia za doznane krzywdy.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości przy każdej nadającej się do tego okazji powtarzają o konieczności „ochrony dzieci” i zaostrzenie kar, szczególnie za czyny pedofilskie. Sprawa Zdzisława Kurskiego obnaża więc hipokryzję partii rządzącej, która nagle przestaje mówić o karaniu pedofilów, gdy dotyczy to osób z bliskiego środowiska, takich jak Jacek Kurski.

NAPISZ DO NAS

Masz pytanie lub komentarz? Czekamy na Twoją wiadomość!

Wysyłanie

©2024 .Nowoczesna Wszelkie prawa zastrzeżone

Zaloguj się używając swojego loginu i hasła

Nie pamiętasz hasła ?