Handel w niedzielę – zwłaszcza teraz.

Zawsze opowiadaliśmy się przeciwko zakazowi handlu w niedzielę – uważamy, że nigdy nie było społecznej potrzeby na jego wprowadzenie, ani też ekonomicznego uzasadnienia na taką zmianę. Zakaz miał pomóc mniejszym sklepom, w rzeczywistości to im zaszkodził najbardziej – duże supermarkety mogą przeznaczać środki na promocje w soboty i rekompensowanie strat związanych z zakazem, a małe sklepiki nie są w stanie z nimi konkurować.

Zaostrzenie zakazu zbiegło się z pandemią COVID-19, która spowodowała zamknięcie galerii handlowych. Przez zakaz handlu, właściciele sklepów stracili kilkanaście dni do końca tego roku, w których mogłyby być one otwarte. Na dzisiejszej konferencji przedstawiciele Nowoczesnej ogłosili przygotowanie projektu ustawy, który zakładałby zawieszenie zakazu handlu. Pozwoliłoby to chociaż częściowo odzyskać straty przedsiębiorcom, którzy najbardziej ucierpieli pdoczas trwania pandemii.

Obecna sytuacja polityczna nie pozwoli na całkowite zniesienie zakazu handlu – realne jest natomiast wprowadzenie częściowego zawieszenia zakazu. Mamy nadzieję, że przedstawiciele wszystkich ugrupować podejmą odpowiedzialną decyzję o poparciu takiego rozwiązania.

Czas na Polskę – gospodarka nie może padać ofiarą kaprysu kilku grup naciasku, nawet jeśli są one bardzo głośne i wpływowe.

NAPISZ DO NAS

Masz pytanie lub komentarz? Czekamy na Twoją wiadomość!

Wysyłanie

©2024 .Nowoczesna Wszelkie prawa zastrzeżone

Zaloguj się używając swojego loginu i hasła

Nie pamiętasz hasła ?