Już jutro odbędą się wybory prezydenckie. Od północy obowiązuje cisza wyborcza.
Cisza wyborcza to okres rozpoczynający się 24 godziny przed dniem rozpoczęcia głosowania. Kończy się w momencie, kiedy w dniu głosowania zostaną zamknięte lokale wyborcze, czyli o godzinie 21:00 pod warunkiem, że żadna z obwodowych komisji wyborczych nie przedłuży głosowania.
Podczas ciszy wyborczej nie wolno prowadzić agitacji wyborczej, zwoływać zgromadzeń, organizować pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień, rozpowszechniać materiałów wyborczych czy publikować sondaży. Dotyczy to także internetu. Warto pamiętać, że plakaty rozwieszone przed rozpoczęciem ciszy wyborczej nie muszą być zrywane.
Jaka kara może nas spotkać za łamanie ciszy wyborczej? Sroga ? Najwyższa kara może sięgać nawet miliona złotych. Tak wysoka kara jest przewidziana za publikowanie sondaży. Za prowadzenie agitacji wyborczej na dzień przed dniem głosowania i w trakcie, może zostać nam wymierzona grzywna.
Nowoczesna przygotowała kilka lat temu projekt ustawy znoszący ciszę wyborczą.
Projekt ten przewidywał zniesienie zakazów: agitacji wyborczej i prowadzenia kampanii referendalnej w dniu poprzedzającym wybory i referenda oraz w dniu wyborów i referendów poza lokalem, w którym odbywa się głosowanie.
Znosił też zakaz publikowania w dzień przed wyborami i referendum sondaży wyborczych i referendalnych, jak i badań opinii publicznej dotyczących zachowań głosujących.
Czy w dobie internetu nie należy przestać się oszukiwać, że cisza wyborcza jest jeszcze respektowana?
